
pocieszenie [1]
łzy nasze
łzy samotności
niezrozumienia
łzy krótkich odejść i ciągłych powrotów
cierpienia na skalę naszych możliwości
wygórowanych ambicji
i wąskiego pojmowania miłości
pełne goryczy stęsknione
wciąż zaparte w sobie
rozdarte pomiędzy
nieustannym pragnieniem a niemożnością bycia
tu i teraz na wyciągnięcie dłoni
łzy naszych nieporozumień
wytartych sloganów i odrastających grzechów
takie słone z oceanu żalu wyjęte
dzisiaj przynosimy Tobie
na tej wąskiej uliczce zatroskania
przemień nas choć droga jeszcze daleka
przemień w nas choć czasu już mało
[1] 24.03.07

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz